czwartek, 20 marca 2014

Jeszcze zimowo...

... a nawet bożonarodzeniowo ;)  
Wiem, wiem żeby tradycji stało się zadość znów jestem sporo do tyłu ale to wszystko przez to, ze tyle się dzieje. Na szczęście dużo dobrego -dużo akcji dla Arturka, dobrych serduszek wkoło np przy segregacji nakrętek ale największa zmiana to remont naszej Chatki Puchatka -tak nasze nowe mieszkanie nazwała Patusia :) - i przyjęło się :D
Mam jeszcze mniej czasu niż kiedykolwiek ale sumienie nie pozwala już dłużej mi zwlekać z podziękowaniami dotyczącymi Jarmarku Bożonarodzeniowego  a więc do dzieła!

Jarmark odbył się 14 grudnia a zebrana kwota to aż 1485 zł a więc dwa razy więcej niż podczas jarmarku wielkanocnego w 2013 roku. W przygotowaniach bardzo pomogła mi kuzynka Agnieszka Trzepałka, nie poradziłabym sobie bez niej, sama nie byłabym w stanie poświęcić tyle czasu żeby należycie przygotować się do tego przedsięwzięcia, ponieważ Arturek miał drugie podejście w walce z Pseudomonasem. Co oznaczało więcej inhalacji więcej drenaży i leków. Dokładnie 16 marca skończyliśmy  kolejny etap leczenia, teraz musimy odczekać 8 dni i ponowimy wymazy, niestety nie jestem pozytywnie nastawiona. Mam wrażenie, że zwalczanie Pseudomonasa w zagrzybionym mieszkaniu jest jak syzyfowa praca a przeprowadzka dopiero za dwa tygodnie :(
Ale odbiegłam od tematu ...wróćmy do Jarmarku Bożonarodzeniowego
Bardzo dziękuję wszystkim dzielnym wolontariuszom za zapał, chęci, uśmiech i wspaniałą pracę  jesteście cudowni. 
Nie odnieślibyśmy sukcesu bez wsparcia rękodzielników, naszych dobrych duszyczek, które przekazały dla Arturka swoje prace  bardzo Wam dziękuję 
Chciałabym podkreślić, że w poniższej galerii nie znalazły się zdjęcia prac, które trafiły do nas w piątek i nawet w sobotę podczas trwania Jarmarku  w ostatniej chwili obdarowali nas: Ewelina KasprzykBarbara Wójcik-WiktorowiczKinga Jędrzejek , Dominika Żugaj i 
Anna Dębska ogromnie dziękuję, że możemy na Was liczyć 
No i na końcu- choć nie najmniejsze podziękowania dla wszystkich, którzy odwiedzili Arturkowe stoisko.

Często zdarzało się tak, że oprócz rękodzieł w przesyłkach znajdowałam listy od Was, bardzo ciepłe pełne zrozumienia, wsparcia ale przede wszystkim dające mnóstwo energii, przepraszam nie byłam w stanie wszystkim odpisać ale mam nadzieję, że dotarły do Was Arturkowe Podziękowania ;)
aha Patusia również miała swoje pięć minut otzymała od Pani Ani Dębskiej przepiękny notesik 

A teraz czas na przedstawienie przepięknych rękodzieł, które zdobiły Arturkowe stoisko :)

Agnieszka Kazienko
Katowice

i

Agnieszka Pałka
Jaworzno


Agnieszka Wojtkowiak 
Bydgoszcz

Anita Glińska
Częstochowa

Anna Filip 
Jerzmanowice 

Anna Leśniak
Jaworzno

Anna Nawrocka 
Babiak

Beata Osior
Niedrzwica Duża

Bożena Torowska
Gdańsk

Danuta Angulska 
Ełk

Edyta Kocięcka-Wojtkowska 
Marki Wyszków

Ewa Bera 
Częstochowa 

Ewa Holewa 
Kraków

Ewa Woźny 
Jarosław

Ewelina Godlewska 
Poznań

Ewelina Tacakiewicz 
Jaworzno

i

i :)
Gosia Sitnik-Strugaru
Jaworzno

 Izabela Bujalska-Grygorcewicz 
Osielsko 

Janusz Butewicz 
OTWARTY SEZAM
Zawidów

Jolanta Radomska 
Poznań 

Karolina Kramarczyk 
Jaworzno

Katarzyna Suszek
Jaworzno

Kinga Krawczyk 
Wygiełzów

Maria Kornaś

Mirosława Kornas 
Orzesze

Oliwia Woźniak 
Stara Błotnica

Żaneta Mrówczyńska
Publiczna Szkoła Podstawowa w Żukowie Dolice 

Tatiana Juda 
Cork Irlandia

M. Zganiacz
A. Kruk
J. Eysymohtt
Warszawskie Koło Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym ŚRODOWISKOWY DOM SAMOPOMOCY Warszawa

Weronika Gos 
Jaworzno


Dziękuję i nie zapominajcie o nas w przyszłości :*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz